Właśnie dojechaliśmy do domu. Jutro postaram się napisać więcej szczegółów bo teraz padam z nóg.
Maciuś robi duże postępy. Z dnia na dzień widoczne są zmiany na plus. Już znowu chodzi sam na nóżkach, tylko mleka nie chce pić. Ale zjada w dzień tyle, że mu starcza na całą noc. Teraz trzeba tylko dwa razy w tygodniu badać krew aby kontrolować krzepliwość. A tak poza tym jest wszystko ok.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz