Wspomóż Maciusia i przekaż 1% podatku w rozliczeniu rocznym. Wystarczy, że wpiszesz:

nr KRS 0000266644

a w celu szczegółowym podasz: "Maciej Ceynowa"

więcej informacji znajdziesz tutaj...

poniedziałek, 23 lipca 2012

"Urszula Kochanowska" i nasz Maciuś

 Gdy po śmierci w niebiosów przybyłem pustkowie,

Bóg długo patrzał na mnie i głaskał po głowie.


"Zbliż się do mnie, Maciusiu! Wyglądasz, jak żywy...

Zrobię dla Ciebie, co zechcesz, byś był szczęśliwy."



"Zrób tak, Boże - szepnąłem - by w nieba Twego krasie

Wszystko było tak samo, jak tam u mamy i taty!" -



I umilkłem zlękniony i oczy unoszę,

By zbadać, czy się gniewa, że Go o to proszę?



Uśmiechnął się i skinął - i wnet z Bożej łaski

Powstał dom kubek w kubek, jak nasz.



I sprzęty i donice rozkwitłego ziela

Tak podobne, aż oczom straszno od wesela !



I rzekł: "Oto są - sprzęty, a oto - donice.

Tylko patrzeć, jak przyjdą stęsknieni rodzice!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz